Menu

niedziela, 1 lutego 2015

Futrzana kamizelka w roli głównej

Witajcie serdecznie!
Zima chyba postanowiła nie zawitać do nas w tym roku. W Poznaniu ciągle szaro, buro i nawet jednego dnia z białym puchem nie było nam dane przeżyć tej zimy. Nie mamy zamiaru robić zdjęć podczas takiej pogody, wszystko wokół wydaje się być brudne i światło też nie rozpieszcza, bo słońca jak na lekarstwo. Właśnie dlatego dzielimy się z Wami kolejnym zestawieniem, które udało nam się zrobić podczas pięknej jesieni - już kilka miesięcy temu. Aż dziwnie się patrzy na te długie włosy P., które teraz nie sięgają do ramion :) I kilogramów również ubyło :) 
Uwielbiamy wszystko co misiowe, futerkowe, milutkie i włochate, ale byle do wiosny!
 











 spodnie - orsay
kamizelka - prywatny butik
koszula - diverse
botki - street feet
torebka - alex.max

P.S.WeAreCrazy

11 komentarzy:

  1. Fajna ale za mała na ciebie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zdarzyło mi się jeszcze kupić za małych rzeczy ;), choć może faktycznie te 10 kg temu mogła wydawać się "ciasna" :P
      Pozdrawiam
      P. :)

      Usuń
  2. Bardzo ładna kamizelka, tylko niepotrzebnie ma te materiałowe wstawki :(
    Pozdrawiam serdecznie, http://juliet-monroe.blogspot.com/KLIK :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też miałam mieszane uczucia, co do tych wstawek, ale z biegiem czasu coraz bardziej mi się podobały ;)
      Pozdrawiam
      P.

      Usuń
  3. Świetne są te kamizelki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super zdjęcia jak i cały blog. Chetnie opublikujemy Twojego bloga w katalogu naszym katalogu www.justfashion.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajna i mięciutka stylizacja ;-).

    OdpowiedzUsuń