Obiad dla S.
to taki, w którym musi znajdować się miejsce na mięso, dlatego w tej zupie
zawarte jest coś treściwego. Nie jest ona dietetyczna.
My studenci raczej nie mamy czasu na robienie dwóch
dań obiadowych (o ile robimy jakiekolwiek ciepłe posiłki ^^). Natomiast to
bardzo szybki przepis na zupkę taką jak u mamy, czyli pyszne ciepłe danie :)
Składniki na
duży garnek:
- 2 ćwiartki kurczaka lub indyka
- Woreczek kiszonych ogórków
- Ok. 6 średnich ziemniaków
- 2 marchewki
- Pół dużego selera
- 2 pietruszki
- Przecier lub kwas z ogórków kiszonych
- pęczek koperku
- jarzynka na oko do smaku :D
- 6x pieprz w ziarnkach
- 3x liść laurowy (większy)
- 3x ziele angielskie
- 1,5 kostki rosołowej
Przepis:
Czyścimy mięso (najlepiej kurczaka, ze względu na mniejszą zawartość tłuszczu niż u indyka) i dzielimy na 4 części (2 pałki, 2 udka). Wkładamy mięso do dużego garnka zalanego zimną wodą. Ziemniaki obieramy i kroimy w kostkę. Po wyłowieniu szumowin dodajemy ziemniaki. Marchewkę, pietruszkę i seler kroimy i wrzucamy do garnka. Doprawiamy kostką rosołową, pieprzem, liściem laurowym, zielem angielskim i jarzynką. Ogórki kroimy w plasterki i dorzucamy. Jeśli zupa jest za mało kwaśna (a dla mnie na tym etapie zawsze jest mało ^^) , dodajemy kwasu ogórkowego, który pozostał w woreczku lub przecier. Ja do zup nie dodaję śmietany, bo nie lubię, ale jak kto woli. Można ewentualnie pokusić się o dorzucenie połowy kostki rosołowej, jeżeli smak nie jest wystarczający. Wrzucamy koperek i zostawiamy trochę do dekoracji zupy wlanej do miseczki.
Smacznego!
Czyścimy mięso (najlepiej kurczaka, ze względu na mniejszą zawartość tłuszczu niż u indyka) i dzielimy na 4 części (2 pałki, 2 udka). Wkładamy mięso do dużego garnka zalanego zimną wodą. Ziemniaki obieramy i kroimy w kostkę. Po wyłowieniu szumowin dodajemy ziemniaki. Marchewkę, pietruszkę i seler kroimy i wrzucamy do garnka. Doprawiamy kostką rosołową, pieprzem, liściem laurowym, zielem angielskim i jarzynką. Ogórki kroimy w plasterki i dorzucamy. Jeśli zupa jest za mało kwaśna (a dla mnie na tym etapie zawsze jest mało ^^) , dodajemy kwasu ogórkowego, który pozostał w woreczku lub przecier. Ja do zup nie dodaję śmietany, bo nie lubię, ale jak kto woli. Można ewentualnie pokusić się o dorzucenie połowy kostki rosołowej, jeżeli smak nie jest wystarczający. Wrzucamy koperek i zostawiamy trochę do dekoracji zupy wlanej do miseczki.
Smacznego!
P.S.WeAreCrazy
Uwielbiam ogórkową, często gotuje :) Pozdrawiam serdecznie i zapraszam w wolnej chwili Mój blog
OdpowiedzUsuńZajrzałam :) Dziękuję za zaproszenie :) S.
Usuńogórkowa to moja ulubiona zupa<3
OdpowiedzUsuńSuper wpis :) muszę wypróbować ♥
OdpowiedzUsuńDziękujemy bardzo :)
Usuńu mnie ogórkową zazwyczaj się podbija śmietaną
OdpowiedzUsuńHmm czytamy posty, tak jak napisałam nie lubię zup, w których dodawana jest śmietana :D Poza tym jest już wystarczająco tłusta kiedy robimy ją na mięsie :) Pozdrawiam S.
Usuńmusi byc pyszna;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :) woman-with-class.blogspot.com
Lubię zupę ogórkową, Twoja fajna, bo z dużą ilością warzyw i z kurczakiem:)
OdpowiedzUsuńNaszym zdaniem zupy muszą być treściwe, żeby się troszkę najeść, kiedy nie mamy możliwości zrobienia 2 dania :)
Usuńlubię zupy ;) moja mam gotuje podobną ;)
OdpowiedzUsuńświetny blog! OBSERWUJĘ :D :*
OdpowiedzUsuńPs. wpadaj do mnie na konkurs :)) może akurat się poszczęści :D
http://magiclovv.blogspot.com/2014/11/konkurs-z-oasap-wygraj-narzutke.html
Dziękuję za udział w akcji SZYBKIE ZUPY!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :)
moja ulubiona.
OdpowiedzUsuńobserwuję